Warning: Use of undefined constant JMF_THEMER_MODE - assumed 'JMF_THEMER_MODE' (this will throw an Error in a future version of PHP) in /home/czachowski/public_html/plugins/system/djjquerymonster/djjquerymonster.php on line 210
„Obraz Złotego Wieku” – relacja z wystawy

Pod koniec ubiegłego roku miałam przyjemność zobaczyć w Zamku Królewskim na Wawelu wystawę „Obraz Złotego Wieku”. Głównym jej kuratorem był pan Krzysztof Czyżewski. Ekspozycja mieściła się w komnatach wschodniego skrzydła. Można ją było zwiedzać od piętnastego września do czternastego grudnia.

„Obraz Złotego Wieku” – jak sama nazwa wskazuje, był poświęcony okresowi panowania ostatnich Jagiellonów w tak zwanych czasach świetności Rzeczypospolitej. By przybliżyć zwiedzającym ten okres, na wystawie zgromadzono różnorakie eksponaty – od modlitewników najważniejszych osobistości królestwa do słynnych arrasów (wielkiego rozmiaru tkanin uszytych na zamówienie Zygmunta II Augusta).

Umieszczenie ekspozycji w prywatnych apartamentach Zygmunta Starego i jego syna było doskonałym zabiegiem. Dzięki temu „Obraz...” zyskał na kameralności, można było poczuć, że przedmioty stały tu za dawnych czasów i wracają na swoje prawowite miejsce.

     

Ekspozycja w każdej sali skupiała inny „obraz” tamtych czasów. Przechodząc więc z jednego pokoju do kolejnego, można było dostrzec inne spojrzenie na człowieka – jako na władcę, uczonego, żołnierza oraz boskie dzieło stworzenia. Epoka ukazuje nam niejednowymiarową rzeczywistość – dowiadujemy się, że miała ona wiele odcieni, a perspektywa na tę samą sprawę mogła różnić się w zależności od określonej dziedziny życia.

Część obrazów zawieszona była na niebiesko-złotych ściankach, kolory te często interpretowane są jako symbol władzy królewskiej. Myślę więc, że było to małe „mrugnięcie okiem” do zwiedzających.

W czasie oglądania wystawy można było zauważyć na ścianach „dialog” między „Rozmówcami”, który mógł nakierować (szczególnie młodszych) odbiorców na zagadnienia zaprezentowane w danych salach.

Eksponaty zgromadzono w ogromnej ilości, jest to wręcz niewyobrażalne, że w jednym miejscu udało się skupić tak wiele cennych przedmiotów. Większość z nich jest bardzo wrażliwa na warunki zewnętrzne (na przykład światło), tłumaczy to krótki czas trwania wystawy. Niektóre eksponaty musiały zostać zdjęte jeszcze w czasie trwania „Obrazu...”. Jest to zrozumiałe, mimo wszystko pozostawia pewną nutę zawodu.

Duża część przedmiotów to obiekty związane głównie z sakralnością. Religia była ważną sferą życia człowieka renesansu – ten okres kojarzy nam się jednak ze zdobywaniem wiedzy o świecie i zainteresowaniem samą istotą człowieka. Kwestie naukowe (różnorakie rysunki zwierząt) miały jednak zbyt mało poświęconego miejsca na wystawie.

Największe wrażenie czyniły z pewnością na zwiedzających arrasy – to niesamowite, z jaką precyzją wyszyte zostały na nich rozmaite szczegóły. Dech w piersiach zapiera przedstawienie symultaniczne historii Adama i Ewy – od ich sielankowej egzystencji w Edenie do wygnania z tej krainy. Wszystko to na gigantycznym arrasie, w całości zakrywającym ścianę sali.

Mimo wszystkich uwag, trzeba przyznać, że „Obraz Złotego Wieku” to wystawa genialna, zaskakująca i wyjątkowa. Mam nadzieję, że ta ekspozycja powróci kiedyś na Wawel lub zostanie przygotowana inna o podobnej tematyce.

Laura Porębska, kl. 1C

Źródło zdjęć:

Własność autorki tekstu.