Wycieczka do Warszawy 27 listopada 2019 roku klasy 1eg wraz z wychowawczynią Panią Agnieszką Czaj i nauczycielką języka francuskiego Panią Małgorzatą Mazur była wspaniałą okazją do spotkania ze sztuką w różnych jej formach.

Pierwszą atrakcją był pobyt na Zamku Królewskim i zwiedzanie Apartamentów Wielkiego i Królewskiego z Salą Balową. W oddzielnej Sali Prospektowej młodzież mogła zobaczyć obrazy włoskiego twórcy, który zyskał pozycję nadwornego malarza Stanisława Augusta Poniatowskiego - Bernarda Bellotto zwanego Canaletto. Jego dziełem jest galeria wedut Warszawy i pałacu w Wilanowie. Obrazy dają wyobrażenie jak znane dziś miejsca, ulice wyglądały w XVIII wieku. Dalej - Sale Sejmowe z najwspanialszą salą Zamku - Salą Senatorską. To w niej uchwalono Konstytucję 3 maja 1791 roku. Wydarzenie to utrwalił później Jan Matejko. Jego dzieła, w tym Konstytucja 3 maja są eksponowane w pokojach królewiczowskich. Wszyscy ten obraz kojarzymy, ale najczęściej mylnie sądzimy, że człowiek w centralnej jego części w białym ubraniu, trzymający w prawej ręce tekst konstytucji, a w lewej laskę to król. Tymczasem jest to marszałek Sejmu Wielkiego - Stanisław Małachowski. Król Stanisław August Poniatowski wchodzi zaś do kolegiaty, czyli dzisiejszej Bazyliki Archikatedralnej Św. Jana Chrzciciela, namalowany w płaszczu koronacyjnym, aby go wyróżnić. Wszyscy wraz z posłami wśród rozentuzjazmowanego tłumu mieszkańców Warszawy zmierzają ulicą Świętojańską do kościoła w celu ponownego zaprzysiężenia tekstu uchwalonej Konstytucji 3 maja. Dzieło malarskie jest ogromnego formatu - jak większość obrazów Jana Matejki - i robi naprawdę duże wrażenie!

***

 

Drugim miejscem, które odwiedziła młodzież naszego liceum, było Muzeum Narodowe. Ciekawie poprowadzona lekcja zatytułowana Muzealne przeboje pozwoliła zapoznać się nam z największymi muzealnymi hitami malarstwa z różnych epok. Wśród nich znalazła się Matka Boska z Dzieciątkiem z Faras, Tryptyk JerozolimskiDziwny ogród Józefa Mehoffera, czy Rozstrzelanie Andrzeja Wróblewskiego. Ciekawostką były barokowe portrety trumienne - czyli obrazy zmarłych o kształcie wielokątów. W muzeum powtórzyło się spotkanie z dziełami Jana Matejki - Bitwą pod Grunwaldem i Kazaniami ks. Piotra Skargi. Po skończonej muzealnej lekcji był czas, aby indywidualnie pospacerować po galerii. Młodzieży szczególnie spodobało się malarstwo francuskiego malarza Jana Piotra Norblina, który malował zarówno dla Czartoryskich jak i dla króla Stanisława Augusta.

 

***

 

Wieczór był zarezerwowany na spektakl w Teatrze Współczesnym. Sztuka w reżyserii Macieja Englerta Psie serce została oparta na noweli Michała Bułhakowa. Jest to historia kundla Szarika, w tej roli doskonały Borys Szyc, któremu Profesor Filip Filipowicz Preobrażeński przeszczepia ludzką przysadkę. Pies zaczyna odtąd przypominać człowieka, który jednak zachowuje zwierzęce instynkty. Dziś opowiadanie Bułhakowa reprezentowałoby nurt literatury fantasy, ale w czasach pisarza, czyli latach dwudziestych XX wieku, było groteskową formą, dzięki której można było pokazać absurdy życia po rewolucji.

Po spektaklu młodzież miała możliwość spotkać się z Borysem Szycem i zrobić sobie wspólne zdjęcie z aktorem. Było super!

 

Zdjęcia z wycieczki są dostępne w dziale Galeria. - TUTAJ