Spójrz tylko na to co się teraz dzieje
Mroczna przeszłość wzięła nas w swe szpony
Ściska aż ostatnie tchnienie wyjdzie z naszych ust
I zakończy żywot młodych ludzi za wcześnie
Wciąż zaplata długie warkocze bolesnych wspomnień
Złamanych serc i nadziei na nowy zupełnie początek

Bawi ją chaos, łzy smutku spływające po policzkach
Blizny obecne na ciele i ciągle widoczne dla nieznajomych
Słodkie kłamstewka non stop przez nią szeptane
Odbijają się echem w naszych głowach raz za razem
Głosy nie chcą się uciszyć choć na chwilę
By katusze nie były w stanie przyćmić tego, co w nas zostało

Już nic nie pomoże w wyswobodzeniu się i opuszczeniu klatki
Będziemy dalej przeżywać to, co powinno być dawno za nami
A odzyskana wolność będzie tylko naszym marzeniem sennym

Wina jest po naszej stronie, bo my tego chcieliśmy
Utknęliśmy w mroku bez szansy na znalezienie wyjścia
Póki słońce nie wzejdzie pozostaniemy oślepieni
I doświadczymy przyjemnych tortur mroku

 

Paulina Młodawska, kl. 2A