Własne bezpieczeństwo to jedna z najbardziej cenionych wartości we współczesnym świecie. Już od najmłodszych lat uczono nas, w jaki sposób mamy postępować, by chronić życie nasze, jak i innych. Ma to na celu zapobieganie sytuacjom, kiedy ktoś będzie potrzebował naszej pomocy. Z tego właśnie powodu 29 lipca 1991 roku Rada Europy na mocy uchwały utworzyła liczbę 112 jako jednolity i ogólnoeuropejski numer alarmowy. Obowiązuje on zarówno dla telefonów komórkowych, jak i stacjonarnych. Warto również wspomnieć, że nie wymaga on karty SIM oraz odblokowania klawiatury. Dzwoniąc pod ten numer, nie ponosimy również żadnych kosztów za wykonane połączenie.

Niestety, w dzisiejszych czasach nadal zdarzają się przypadki, kiedy ludzie boją się udzielić jakiejkolwiek pomocy, która przecież może uratować komuś życie. Musimy sobie uświadomić, że każda osoba bez względu na wiek i kwalifikacje medyczne może udzielić szybkiej pomocy, która wpływa na nasze zdrowie. Udowodniono, że natychmiastowa reakcja kilkukrotnie zwiększa nasze szanse na przeżycie, gdyż już po upływie około 7 minut z powodu niedotlenienia obumiera najważniejszy organ w ciele człowieka – mózg. Jako że realne szanse na przyjazd pogotowia w ciągu 4-6 minut od momentu wystąpienia zatrzymania krążenia są żadne, to świadek zdarzenia jest jedyną osobą, od której zależy nasz los. Numer 112 nie tylko jednak służy do sytuacji, kiedy ktoś potrzebuje pomocy medycznej, lecz także w innej zagrażającej życiu, np. pożar, naruszenie mienia, przemoc itd. Wybierając te trzy proste cyfry, łączymy się z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które w zależności od sytuacji wysyła do nas odpowiednie służby. Pamiętajmy jednak, iż pod numer ten należy dzwonić tylko w uzasadnionych przypadkach, gdyż blokując linię, narażamy na niebezpieczeństwo osoby, które naprawdę potrzebują ratunku. W takim wypadku możemy zostać ukarani grzywną do 1500 zł, a nawet ponieść konsekwencje karne.

     

W dzisiejszych czasach, niestety, zdarza się, że u niektórych ludzi występuje lęk przed zadzwonieniem i rozmową z dyspozytorem. Pamiętajmy jednak, że chodzi tu o życie i bezpieczeństwo innych. Najważniejszą informacją dla dyspozytora jest miejsce i rodzaj zdarzenia oraz liczba osób poszkodowanych. Są one niezbędne do jak najszybszego wysłania służb ratunkowych. Aby propagować korzystanie z numeru alarmowego, władze ustanowiły 11 lutego Europejskim Dniem Numeru Alarmowego. W tym czasie na terenie wszystkich krajów Unii Europejskiej, a także niektórych z poza jej granic, organizowane są liczne wydarzenia promujące CPR i wspierające rozszerzanie jego idei. Dzięki takim działaniom liczba nieuzasadnionych przypadków zgłoszeń z roku na rok spada, a ludzie mają doskonałą okazję do pokazania innym, jak w prosty sposób można uratować komuś życie.

 

Łucja Nogaj, kl. 2AG

 

Źródła:

pl.wikipedia.org
www.gov.pl
www.ipfon.pl
www.operatorzy.pl