Skąd pomysł na nazwę? Kto na nią wpadł? – odpowiedź nie jest nam znana do dziś. Pomysł przyszedł sam i niespodziewanie. Zostawiliśmy tę nazwę, bo w końcu należymy do „inteligencji” Czacha i chcieliśmy brzmieć oryginalnie na tle innych kandydujących sztabów. Abstrahując od ironicznej nazwy – za nami pięć miesięcy pracy jako samorząd szkolny! Chciałabym Wam zaprezentować akcje, które udało się nam już zrealizować oraz te, które odbędą się w niedalekiej przyszłości.

Nieskromnie przyznam, że od samego początku ruszyliśmy pełną parą – turniej siatkowy organizowany z okazji Dnia Dziecka był naszą pierwszą inicjatywą. Towarzyszył nam pełen wachlarz emocji – mnóstwo ekscytacji, doza stresu, a nawet strach, bo „co jak się nie uda?”. Ostatecznie, rozgrywki przebiegły pomyślnie, a my dostaliśmy masę pozytywnych wiadomości. Motywowani Waszymi pochwałami postanowiliśmy zorganizować kolejny turniej piłki siatkowej, lecz tym razem z okazji Dnia Chłopaka. Druga akcja,więcej doświadczenia, ale nadal stres.To już chyba norma, tak myślę.

Wraz z końcem września, w damskiej toalecie na pierwszym piętrze zawisła różowa skrzyneczka z darmowymi środkami higieny osobistej. Akcja Menstruacja okazała się bardzo popularna w Radomiu, w szkole została ciepło przyjęta, z czego byliśmy naprawdę zadowoleni. Na naszej liście „to do” znajduje się również punkt dotyczący luster łazienkowych. Słuchamy wszystkich Waszych pomysłów oraz próśb.

Naszym, jak na razie, największym osiągnięciem jest uruchomienie radiowęzła. Szkoła już wystarczająco głęboko zapadła w pandemiczny sen, więc aby wnieść dozę życia, „czachowski” radiowęzeł rozbrzmiewa na każdej przerwie (no, oprócz tych, gdy starszy od nas sprzęt odmawia posłuszeństwa). Najczęściej znajdziecie nas właśnie w tej klaustrofobicznej klitce!

W październiku obchodziliśmy Dzień Kundelka oraz Halloween. W dzień psiaków szkołę odwiedziły wolontariuszki z radomskiego schroniska dla zwierząt, prowadziły one zbiórkę pieniędzy na wsparcie pracy schroniska. Ogromnie dziękujemy za zaangażowanie w akcję! W niedalekiej przyszłości planujemy podjąć się kolejnych schroniskowych spraw. Co do Halloween – było hucznie, ale pozytywnie hucznie. Wasze przebrania przewyższyły nasze wszelkie oczekiwania! Korytarze przepełnione różnymi postaciami mimowolnie wywołały uśmiech na naszych (i nie tylko) twarzach. To niesamowite uczucie, gdy nasza praca owocuje Waszym zadowoleniem oraz poparciem. Niestety, halloweenowe dekoracje też muszą kiedyś zniknąć. Zwłaszcza gdy panie woźne skarżą się na nieświeże dynie…

Zajmujemy się też mniej czy bardziej ważnymi zadaniami. Z okazji Święta Niepodległości wyszliśmy z inicjatywą konkursu recytatorskiego, aktualizujemy szczęśliwy numerek, prowadzimy instagramowe i facebookowe konta. Walczymy z niedostatecznymi ocenami, a w ramach odpoczynku odsypiamy we wnęce. Aktywny samorząd szkolny to w końcu podstawa!

Już wkrótce szykuje się mikołajkowa niespodzianka, zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Zapewniamy,że po drodze trochę się wydarzy. Do następnego!

 

Zuzanna Gurnik, kl. 3C