Powiedz mi, czego słuchasz, a powiem Ci, kim jesteś. Brzmi trochę jak naciąganie, ale czy faktycznie jest to mit? Wiele osób, a zwłaszcza muzyków, daje upust swoim emocjom i wenie artystycznej dzięki tworzeniu i komponowaniu, pisaniu słów czy po prostu graniu na instrumencie.
Słuchacze natomiast twierdzą, że słuchając konkretnego wykonawcy, nie tylko słyszą to, co autor chciał im przekazać, ale także to czują. Niejeden utożsamia się z samym kompozytorem w większym lub mniejszym stopniu. A co ze zwykłymi słuchaczami muzyki? Czy faktycznie to, jakiej słuchamy muzyki, ma na nas aż taki wpływ? Według naukowców, (niestety nie amerykańskich, a z całego świata…) którzy przyjrzeli się temu tematowi, to czego słuchasz, określa Twoją osobowość. Przebadali grupy ludzi on-line, zestawili ze sobą dane, narysowali parę wykresów, wyciągnęli wnioski i stworzyli „wielką piątkę”. Wyodrębnili pięć kategorii muzyki, która ich zdaniem jest określeniem naszego charakteru. I tak mamy:
- Forceful (głośna i energetyczna – rock, punk, metal),
- Urban (rytmiczna i skoczna – rap., funky, techno),
- Sophisticated (innowacyjna i skomplikowana – jazz, muzyka klasyczna),
- Earthy (melancholijna i prawdziwa – country, folk),
- Smooth (łagodna i delikatna – soul, R&B).
Jeżeli więc słuchasz któregoś typu z powyższej muzyki, to jesteś odpowiednio:
- Forceful – jesteś typem buntownika, potrzebujesz do życia odpowiedniej dawki emocji. Lubisz sprawiać sobie przyjemności i dbać o siebie. Stale coś się musi dziać wokół ciebie. Jesteś też niezorganizowany.
- Urban – jesteś przyjacielski, otwarty, ciepły i pewny siebie. Zazwyczaj szczęśliwy.
- Sophisticated – jesteś kreatywny, refleksyjny, sprytny z dużą wyobraźnią.
- Earthy - jesteś sympatyczny, uczciwy, szczery, współczujący i opiekujesz się innymi.
- Smooth – osoby preferujące taką muzykę są empatyczne, współpracujące, przyjacielskie. Mają tendencje do ciężkiej pracy i przestrzegania zasad.
Wszystko pięknie i ładnie. Co natomiast z ludźmi, którzy lubią wiele gatunków muzycznych? Jakim typem osoby są Ci, którzy nie słuchają gatunku muzycznego, a samej muzyki. Ignoranci czy audiofeel’e? Czy to muzyka kształtuje nas, czy to my na podstawie swojej osobowości wybieramy muzykę? Temat rzeka… Naukowcy, wyodrębniając te typy muzyki, stworzyli jeszcze więcej pytań i jednocześnie zapomnieli o jednej ważnej kwestii. W dzisiejszych czasach granice muzyczne są coraz bardziej zacierane. Czasy subkultur powoli przemijają. Na placu boju zostali już tylko weterani metalu, punk’a, hip-hopu. Zamykanie się na gatunki muzyczne jest ograniczaniem się. Nie musisz lubić wszystkiego. Nawet nie powinieneś, bo to oznacza, że nie masz własnego zdania. Jednak słuchanie tylko jednego gatunku muzyki i mówienie, że wszystkie inne są nic nie warte, przypomina trochę fanatyzm religijny…
Adrian Wróbel, kl. 3B