17.09.2013 Stało się. Ponad 13 milionów graczy przypuściło szturm na sklepy z grami, aby nabyć świeżutkie Grand Theft Auto V. Rodzinom GTAmaniaków składamy najszczersze kondolencje z powodu utraty kontaktu z bliskimi na co najmniej pół roku.

12.09.2013 W sprzedaży ukazały się dwa nowe produkty Apple: high-endowy iPhone 5S oraz jego mniejszy, kolorowy brat 5C. Kolejki ustawiały się już 10 godzin przed otwarciem sklepów, a pomimo limitu zakupionych urządzeń na osobę, w zaledwie 3 dni sprzedano 9 milionów iPhone'ów. To robi wrażenie.

17.10.2013 Android, iOS, Windows Phone, raczkujący firefoxOS, majaczący się na horyzoncie SailfishOS. Czy na ciasnym rynku smartfonów jest jeszcze miejsce? Tak sądzi Canonical. W połowie października, na urządzenia z rodziny Nexus udostępnione zostanie Ubuntu Touch, które w zamierzeniach ma być mobilnym interfejsem dla deskopowego Ubuntu. Pełnoprawny system w kieszeni? Pożyjemy, zobaczymy.

Około 91 milionów euro - tyle właśnie Real Madryt zapłacił za niesamowitego, byłego już, skrzydłowego Tottenhamu. To podkreślam na samym początku, ponieważ mam osobiście dość powtarzanej przez media plotki o domniemanych 100 milionach, które Florentino Perez wyłożył na stół negocjacji. Ale cena za Bale’a nie jest tu najważniejsza i tylko czas pokaże, czy były to dobrze zainwestowane pieniądze.

Sęk w tym, że Gareth wciąż nie jest w optymalnej dyspozycji fizycznej. Można mówić o tym, że to początek sezonu i że taka sytuacja tyczy się większości piłkarzy (może prócz Cristiano Ronaldo), jednak musimy pamiętać o tym, że Bale nie przepracował należycie całego okresu przygotowawczego i zgranie się z zespołem może zająć mu jeszcze trochę czasu. Brak komunikacji pomiędzy nim a Cristiano widać było na przykład w meczu z Villarrealem, a zmienność pozycji narzucał właśnie portugalski crack. Mimo to, performance byłego gracza Tottenhamu, można określić jako zadowalający, bo strzelona bramka oraz nietuzinkowa szybkość, z jakiej jest znany, przysporzyła defensywie rywali sporo kłopotów. Szkoda tylko wyniku, bo dobrze wiemy, że La Liga nie wybacza błędów - szczególnie w wyścigu pomiędzy Realem a Barceloną.